Sytuacja jest bardzo prosta: z biegiem lat pożary stają się coraz bardziej gwałtowne

Sytuacja jest bardzo prosta: z biegiem lat pożary stają się coraz bardziej gwałtowne

Nadawca SWR niedawno poinformował o podejrzeniu niedopuszczalnego urządzenia ograniczającego skuteczność w Audi Q5, powołując się na opinię sądu. Wykorzystane źródła: agencja informacyjna Reuters

"boli mnie głowa", "Jestem zbyt zmęczony" lub "Mój były był zły w łóżku" – zwłaszcza jeśli chodzi o seks, wielu ucieka się do białych kłamstw. Ale które są najgorsze, a kto najwięcej kłamie? 

"Nie słyszałem telefonu", "uciekł mi autobus" lub "Nie czuję się dobrze i wolę zostać w domu" to tylko kilka białych kłamstw, których wielu z nas używa na co dzień. Ale nie zawsze jesteśmy też do końca uczciwi, jeśli chodzi o seks. Potwierdza to teraz amerykańska ankieta z udziałem około 2000 uczestników.

Kto kłamie najbardziej?

Według badania nadawcy "DirecTV" Szczególnie osoby samotne są fałszywe, jeśli chodzi o seks. W ankiecie stwierdzili, że kłamali około 1,33 razy dziennie. Ale kobiety i mężczyźni w związkach również nie mają czystego konta: oszukują około 1,31 razy dziennie.

Wdowie są najbardziej uczciwi w badaniu: średnio 0,92 razy dziennie nieprawda wymyka się z ich ust.

O czym się kłamie?

Ale nie każde kłamstwo jest równie poważne. Respondentów poproszono również o ocenę, które fałszywe stwierdzenie jest dla nich najtrudniejsze spotyka się. Wylądował na pierwszym miejscu "Zapobiegam" – 4,5 na 5 punktów. Uczestnicy badania znaleźli również fałszywe stwierdzenie, że partner nie tylko chce, aby seks, ale także poważny związek był poważny (3,56 na 5 punktów). Dobrze znane kłamstwo na temat liczby partnerów seksualnych (3,46 na 5 punktów) i fałszywe stwierdzenie, że robisz coś po raz pierwszy (3,23 na 5 punktów) ma poważne konsekwencje dla wielu badanych i bardzo rzadko można je wybaczyć.

Dlaczego kłamiemy

Mężczyźni i kobiety oszukują z różnych powodów. Zdaniem austriackiego badacza Petera Stiegnitza kobiety chcą zachować harmonię ze swoim fałszywym zeznaniem, podczas gdy mężczyźni mają tendencję do ukrywania spraw lub upiększania doświadczeń.

Randki: "Białe kłamstwa": Te małe białe kłamstwa można sfałszować podczas seksu: Pięć kobiet ujawnia swoje kłamstwa związane z orgazmem

Ale nie tylko jeśli chodzi o seks, większość z nas nie ma czystej karty. Naukowcy odkryli, że około 60 procent ludzi przynajmniej raz kłamie podczas dziesięciominutowej rozmowy. Dieter Bindig ujawnia, jak rozpoznać kłamców.

Z ręką na sercu: czy poświęcasz czas na przedłużony akt miłości, czy też musi to być szybkie? Naukowcy spojrzeli na zegar i teraz już wiedzą: tak długo trwa seks.

Przegląd

Jak długo trwa seks? Jak bardzo zadowoleni są partnerzy z seksu? Jak często dochodzi do orgazmu? Co możesz zrobić?

Jak długo trwa seks?

W sumie 4400 osób zostało zapytanych przez brytyjskich naukowców, jak długo średnio uprawiają seks. Okazało się, że większość par śpi średnio około 19 minut – ale dziesięć minut spędza na grze wstępnej.

Jak bardzo zadowoleni są partnerzy z seksu?

Nawet jeśli około dwudziestu minut nie wydaje się dużo: ponad połowa ankietowanych (52 procent) stwierdziła, że ​​jest zadowolona z długości czasu. Tylko 19 procent kobiet i 23 procent mężczyzn chce dłuższego aktu miłości.

Dwanaście mitów seksualnych
Seria zdjęć składająca się z 13 zdjęć

Respondenci generalnie nie wydają się być niezadowoleni, ale dla wielu z Was może być to bardziej rozszerzone. Około jedna czwarta par stwierdziła w ankiecie, że chciałaby, aby ich kochanie trwało znacznie dłużej niż 30 minut. Według badania większość jest zadowolona z seksu, który trwa dłużej niż 15 minut: Zgodnie z tym, istnieje "Szybki numerek „raczej niepopularny wśród wielu. Jednak według badania jest to powszechna praktyka co czwarty raz.

Jak często osiąga punkt kulminacyjny?https://yourpillstore.com/pl/eleganza/

Mimo krótkiego aktu, według własnych wypowiedzi, zwłaszcza mężczyźni osiągnęli wartość swoich pieniędzy. Około trzech czwartych z nich stwierdziło, że prawie za każdym razem mają orgazm (75 procent). Przeciętnie kobiety wypadły gorzej. Tylko około 30 procent miało tutaj regularnie orgazm. Około co trzeci akt miłości kończy się stabilnym związkiem ze wspólnym punktem kulminacyjnym – twierdzą uczestnicy badania.

Co możesz zrobić?

Istnieje kilka sposobów, aby wydłużyć czas uprawiania seksu: Seksuolog dr. Na przykład Kurt Seikowski z Towarzystwa Nauk Seksualnych radzi poświęcać sobie dużo czasu na grę wstępną. To zwiększa przyjemność dla obu. Więcej seksu również wydłuża czas trwania. Jeśli para ma mało stosunków seksualnych, wzajemna żądza jest bardzo duża. To dodatkowo skraca akt, ponieważ żadne z nich nie ma swojej przyjemności "kontrolę ”, mówi Seikowski.

Ponadto specjalne ćwiczenia dna miednicy dla nich i niektóre praktyki seksualne – na przykład zamrażanie obszaru, jeśli podniecenie jest zbyt wysokie – mogą rozciągnąć grę wstępną, a tym samym sam akt.

Seks trwa dłużej: najlepsze rady dla par Lekki prysznic zamiast Viagry: terapia światłem pomaga mężczyznom z problemami z potencją Zakłócone kochanie się: najczęstsze przyczyny bólu podczas seksu Wykorzystane źródła: badania własne

Dowiedz się, co jest ważne każdego ranka.

* Informacja o ochronie danych

Możesz anulować biuletyn za pomocą klikalnego linku „Anuluj subskrypcję biuletynu” w otrzymanej wiadomości e-mail. Możesz również w każdej chwili sprzeciwić się wykorzystywaniu Twoich danych do celów reklamowych i / lub odwołać zgodę udzieloną Ströer Digital Publishing GmbH (Platz der Einheit 1, 60327 Frankfurt) w dowolnym momencie ze skutkiem na przyszłość bez ponoszenia jakichkolwiek specjalnych kosztów (np. Przez e-mail). Wyślij na adres t-online-newsletter@stroeer.de).

Biuletyn redaktora naczelnego Floriana Harmsa

T $ (‘# taAnmeldenDSLink’). Kliknij (function () {T $ ("#taAnmeldenDSContainer") .toggle (0); }); .taAnmelden {width: 300px; wysokość: 250px; margin-bottom: 10px; text-align: left; } .teaser-cr-subscribe .ds-link {pozycja: bezwzględna; top: 12px; po prawej: 9px; rozmiar czcionki: 12px; kolor: # A4A4A4; dekoracja tekstu: podkreślenie; } .taAnmelden__claimContainer {background: prawy górny adres URL (https://bilder.t-online.de/b/84/75/16/02/id_84751602/tid_da/index.jpg) no-repeat; background-size: okładka; box-size: border-box; wyściółka: 0; pozycja: względna; wysokość: 171px; } .taLogin__claimContainer: przed {content: "; szerokość: 1px; margin-left: -1px; float: left; wysokość: 0; wyściółka górna: 56,25%; } .taLogin__claimContainer: after {content: "; wyświetlacz: stół; oba czyste; } # Tcontbox.Tartneu .Tart h3.taAnmelden__claim {border-left: 2px solid #fff; kolor: #fff; margines: 0; wypełnienie: 0 8px; rozmiar czcionki: 25px; wysokość linii: 1; rodzina czcionek: TeleGrotesk, arial, helvetica; waga czcionki: 100; text-transform: brak; pozycja: bezwzględna; top: 73px; po lewej: 11 pikseli; } .taLogin__logo {width: 142px; wysokość: auto; pozycja: bezwzględna; po lewej: 11 pikseli; top: 13px; } .taAnmelden__inner {wypełnienie: 9px 12px 12px; tło: # 1d4469; } .taAnmelden__formHeadline {rozmiar czcionki: 14px; kolor: #fff; font-weight: pogrubienie; text-transform: brak; padding-bottom: 10px; rodzina czcionek: TeleGrotesk, arial, helvetica; } .taAnmelden__form {width: 277px; } .taAnmelden__form: after, .taAnmelden__form :: after {content: " "; Blok wyświetlacza; oba czyste; } .taLogin__input {display: block; line-height: 32px; wysokość: 32px; wypełnienie: 0 10px; szerokość: 172px; obramowanie: 1px solid # e7e7e7; float: left; rozmiar czcionki: 12px; box-size: border-box; -webkit-wygląd: brak; border-radius: 0; } .taAnmelden__input :: – webkit-input-placeholder {font-size: 12px; } .taAnmelden__input :: – moz-placeholder {font-size: 12px; } .taAnmelden__input: -ms-input-placeholder {font-size: 12px; } .taAmelden__input: -moz-placeholder {font-size: 12px; } input.taAnmelden__submit, input [type = submit] .taAmelden__submit {display: block; line-height: 32px; wysokość: 32px; szerokość: 105px; obramowanie: 1px solid # e20074; margines: 0; float: left; rozmiar czcionki: 12px; wyrównywanie tekstu: do środka; tło: # e20074; kolor: #fff; font-weight: normal; box-size: border-box; -webkit-wygląd: brak; border-radius: 0; kursor: wskaźnik; } .taLogin__noticeLink {kursor: wskaźnik; kolor: #fff; pozycja: bezwzględna; po prawej: 10px; top: 8px; dekoracja tekstu: podkreślenie; rozmiar czcionki: 11px; indeks z: 2; } .taLogin__noticeContainer {pozycja: bezwzględna; góra: 0; po lewej: 0; kolor: #fff; tło: # 1d4469; wysokość: 172px; szerokość: 100%; box-size: border-box; wypełnienie: 28px 12px 0; indeks z: 1; }

Dzień dobry, drodzy czytelnicy,

oto omówiony przegląd tematów dnia:

CO BYŁO?

Nie musimy czekać na podsumowanie roku, aby się przekonać: 2020 to rok jak żaden inny. Jasne, Corona, pomyśl teraz. Ale już na początku roku byliśmy świadkami bezprecedensowych wydarzeń. Pamiętasz? Kiedy przez Australię przetoczyły się ogromne pożary, ogromne lasy i wszystkie zwierzęta w nich stanęły z dymem, miasta takie jak Sydney były oblegane przez pożary? Po długich miesiącach pandemii wielu w tym kraju przeżywa dramat "w dół pod" prawie zapomniany. 

Nie musimy nawet odświeżać pamięci, patrząc na kalendarz. Pomoc od natury: "Piekielne ognie", mówi nam zwięźle, "nie skończyły się tylko dlatego, że nie masz czasu. Zajrzyj tutaj!" Teraz płonie w Kalifornii. I żeby nikt nie chciał powiedzieć, że jest tak samo każdego roku i że to nic wielkiego, Matka Ziemia wniosła kilka superlatywów. Palenie: drugi co do wielkości pożar w historii. I trzeci co do wielkości. I czwarty co do wielkości. Równocześnie. Ilekroć myślimy, że siła obrazów nie może już nas szokować po tylu latach ekstremalnych pożarów, jest inny film, który pozostawia nas bez słowa. 

Sytuacja jest bardzo prosta: z biegiem lat pożary stają się coraz bardziej gwałtowne. Jako pozornie mądry Homo Sapiens, jesteśmy w stanie wyprowadzić prognozę na podstawie nagromadzenia wydarzeń i ich trendów: za dwadzieścia lat spojrzymy wstecz na sezon pożarów 2020 i przypomnimy sobie stare dobre czasy, kiedy pożary były nadal w połowie kontrolowane. Z tęsknotą będziemy pamiętać, jak piekło uderzyło tylko w gorące miejsca, takie jak Australia i Kalifornia – nawet jeśli nasilające się migotanie w lasach Skandynawii, na Grenlandii i na syberyjskiej tundrze powinno być dla nas ostrzeżeniem już w 2020 roku. Potem powiemy, że zrobiło się naprawdę ciepło.

Ale nie wszędzie. Tego też uczy nas spojrzenie na Amerykę. Podczas gdy w Kalifornii upały spadają, w sąsiednim Kolorado spada tylko termometr. Burza śnieżna szaleje w Górach Skalistych, tymczasem miasto Denver ogłosiło wczoraj, że osiągnęła punkt zamarzania. Dzień wcześniej było – trzymaj się mocno – pełne 33 stopnie. Taki spadek temperatury tak wcześnie w roku: kolejny rekord. Meteorolodzy wyjaśniają nam, że Ziemia pęka w szwach od energii. Słońce ładuje naszą planetę jak akumulator. Powietrze unosi się z rozgrzanych powierzchni oceanu i energicznie obraca się w huraganach w kierunku lądu. Strumień odrzutowy, dziki wiatr z dużej wysokości, który okrąża północ naszej planety, wybrzusza się daleko na południe. Jak ściana wiatru, zatrzymuje w sobie zimne arktyczne powietrze i zamraża miejsca, które połyka. Jednak na zewnątrz suchy ląd jęczy pod bańką ciepła i podsyca ogień suchą hubką. Obejrzyj ten krótki film, a zrozumiesz efekt. 

Ekstremalne czekają na nas tryskające energią: takie jest przesłanie natury z Kalifornii i Kolorado. Umieściliśmy planetę pod szklarniami wykonanymi z dwutlenku węgla i metanu. Słońce ogrzewa nas w zimnej przestrzeni, a my wypuszczamy coraz mniej tego ciepła. Nasza planeta prawie nie wie, co zrobić ze swoją mocą cieplną. Musimy pilnie pomóc jemu – a także sobie – wiemy, jak to zrobić. Aby następne kilka lat nie było jak nigdy dotąd.

Prawie 15 000 strażaków próbuje powstrzymać ogromne pożary w Kalifornii. (Źródło: Marcio Jose Sanchez / AP / dpa)

Jednodniowi wycieczkowicze obserwują zbliżające się pożary i wielu trzeba było uratować. (Źródło: Eric Paul Zamora / The Fresno Bee / AP / dpa)

______________________________

Również w innych miejscach w nocy wybuchły niszczycielskie płomienie: największy obóz dla uchodźców w Grecji został częściowo ewakuowany z powodu kilku pożarów. Zdjęcia, które docierają do nas z wyspy Lesbos, sugerują coś złego. Obóz w Morii był od lat całkowicie przepełniony. Przeznaczony jest dla około 2800 osób, ale mieszka tam prawie 13 000 osób ubiegających się o azyl. Do tej pory podawano różne informacje na temat przyczyn pożarów.

______________________________

CO TAM?

Ci, którym dobrze się powodziło przez długi czas, zwykle tracą standard. Kryzysy przychodzą i odchodzą, niektórym jest gorzej niż innym, ale ogólnie rzecz biorąc, od dziesięcioleci żyjemy w tym kraju na wysokim poziomie. Można się do tego przyzwyczaić i nikt nie jest za to winny. Ale jeśli zawsze dobrze ci idzie, wpadniesz w panikę, jeśli coś nie jest idealne. Tak więc zdarza się, że niektórzy ludzie zakładają migacze i od rana do wieczora beczą światu swoje niezadowolenie z sytuacji, kraju lub siebie.

Jeśli w dzisiejszych czasach słuchasz niektórych demonstrantów na ulicach, klikasz na Facebooku i spółce, otwierasz rozmówki niektórych publicystów, możesz odnieść wrażenie, że nasz kraj jest na krawędzi i zaraz wpadnie w nie. Tam będzie "Dyktatura Merkel" potępiony, "Upadek Niemiec" proroctwa i wszelkiego rodzaju rzeczy "ciemne siły" wyczarowanych, którzy rzekomo nie mają nic lepszego do roboty niż nieustanna praca nad zniewoleniem obywateli. Jest szeptany, spekulowany i jęczący. Można by się śmiać z tych śmieci, gdyby nie miały tak groźnych konsekwencji. Ponieważ śmieci nie pozostają na ulicy, w niszach internetowych ani między okładkami książek. Kręci się w kółko i nagle wylewa się z ust przyjaciół w naszą stronę, jest ponownie gryziony w talk show i podeptany przez niektórych polityków.